[Zwrotka 1]
Kodeina pomaga mi myśleć, tylko szkoda, że kosztuje tysiące
Wlewam następną uncje, widzę siano które mam na koncie
Mamo wiesz ciągle błądzę, oni chcą moją torbę
Im gorszy w życiu jestem tym trap bierze większą rządzę

[Refren]
Spędzamy czas, palimy las do kubka wlewamy paint'y (paint'y)
To gówno pomaga mi czuć
Od dziś pije tylko purpurowe sprite'y (sprite'y)
W kubku cztery uncje (uncje), w kubku cztery uncje (cztery)
To nie cola cherry, fanta blueberry - po prostu jestem szczery
Końcowe napisy, potrzebuje spokoju ciszy
Więcej klimatu, niż w jednej kliszy
Niedługo będę palił mniej topów, niż zniczy
Mniej palę bo jak palę i pijе to odcina
Ten świat zabiera mi ludzi, więc cisza
Typowy ja się za wszystko obwiniam

[Bridge]
Znany wszystkim ból uuuu (uuuu)
Zwala mnie to z nóg uuu, wow (uuuu)
Niе chce umrzeć tu uuuu (uuuu)
Zwala mnie to z nóg uuu, wow (uuuu)

[Zwrotka 2]
Dużo emocji w sobie, nie zmieszczę całości w syropie
Muszę w kabinie być ciągle, bo nie wiem nawinę bombę, palę duże krzaki ciągle
Ludzie zakochali się w moim stylu bycia, w tym jak oddycham
[...]
[Refren]
Spędzamy czas, palimy las do kubka wlewamy paint'y (paint'y)
To gówno pomaga mi czuć
Od dziś pije tylko purpurowe sprite'y (sprite'y)
W kubku cztery uncje (uncje), w kubku cztery uncje (cztery)
To nie cola cherry, fanta blueberry - po prostu jestem szczery
Końcowe napisy, potrzebuje spokoju ciszy
Więcej klimatu, niż w jednej kliszy
Niedługo będę palił mniej topów, niż zniczy
Mniej palę bo jak palę i pije to odcina
Ten świat zabiera mi ludzi, więc cisza
Typowy ja się za wszystko obwiniam