Young Igi
Pale moje jointy
Mmm, Friz

[Refren]
Nie boję się opinii ludzi
Nie boje się tego co ciebie pobrudzi
Bo przeżyłem więcej, Igi nie marudzi
Wstyd to jest mało patrząc na mych ludzi
Pustki mi dały coś czego żaden z was tu nie lubi
Mówię czasem gówno, ale nie jesteśmy głupi
Robimy te pieniądze rozwijamy naszych kumpli
Nie wracam więcej do palenia z butli
Nie spadnę na dno, poszukują mnie ale sami są jak bagno
Czemu kłamiesz mi prosto w oczy
Kurwo, Igi nie raz jeszcze Cię zaskoczy
Wiem, że moi ludzie zawsze mają dla mnie coś
Mmm biorę na koncerty ją i ciężki szok
Życia którego nie widać za zasłoną rąk
Większy kabaret, niż to ani mru mru ja zawijam stąd

[Zwrotka]
Pale moje jointy i wjeżdżam w nią
Dwa palce mało to to zmiana na broń
Ale wjechał mi na głowę gibi, a coo
Jebać Cię, bo mam dużo styli a pull up pull up pull up
Kiedy tylko wbijam to czerwony jak burak
Co jak co, ale chyba dobra ta rura
Podchodzę i pytam czy ta góra to góra
Ona schodzi w dół ma tyłek kula kula
Symbol seksu jak Kasia Figura
Pull up pull up pull up paał
Jestem jak słońce dla niej
Jestem jak cały świat dla niej
Jestem jak główne danie (e) Jem ją na śniadanie
Ona mówi mi kochanie
[Refren]
Nie boję się opinii ludzi
Nie boje się tego co ciebie pobrudzi
Bo przeżyłem więcej, Igi nie marudzi
Wstyd to jest mało patrząc na mych ludzi
Pustki mi dały coś czego żaden z was tu nie lubi
Mówię czasem gówno, ale nie jesteśmy głupi
Robimy te pieniądze rozwijamy naszych kumpli
Nie wracam więcej do palenia z butli
Nie spadnę na dno, poszukują mnie ale sami są jak bagno
Czemu kłamiesz mi prosto w oczy
Kurwo, Igi nie raz jeszcze Cię zaskoczy
Wiem, że moi ludzie zawsze mają dla mnie coś
Mmm biorę na koncerty ją i ciężki szok
Życia którego nie widać za zasłoną rąk
Większy kabaret, niż to ani mru mru ja zawijam stąd

[Zwrotka]
Się nie spodziewałeś mnie miliony mam by podnieść gre(wbrew) Dużo złych znaków ale jedyne w co wierzę
Powodzenie(wbrew,wbrew,wbrew)
Co miesiąc większe liczby na podejście ludzi przekłada się (e) Pytam się czemu do mnie dzwonisz skoro w ogóle nie znamy się (nie,nie,nie)
Mówią co tu robisz kocham to miasto jak naiwny
Z Gdynią będę na zawsze choćby
Arka przegrała te bitwy
Krew mogę mieć na dłoni ale kręce te kręce te splify
Kocham się z moją kobietą przez nią nie słyszę w ogóle ciszy(nie) Chuj w dupe całemu światu ja chce tylko zioło palić,jebać się i bić i tylko, tylko zioło Mmm, Friz