ZET
Elisa Lam
Mój mózg plądruje ogrom wiedzy o śmierci
Czarne dzieci nieruchomo leżą na piasku bez przerwy
Ktoś zadzwonił po służby naprawić usterkę
Pani Kasia informuje o skutkach dezynfekcji
Kim byli mordercy? pytają tłumy głupich ludzi
Unia musi przecież tłumić Płudy mądrych ludzi
Czym więcej pytań, tym więcej odpowiedzi
Idioci snują plany dlatego nigdy więcej
Chuja z wiedzą, piorą brudy, nagrywam taśmy o tematyce bardziej ciężkiej niż czarne skrzynki rozbitych ludzi
Nie będę pierdolił tu jak Sulin chociaż ze skillem ujdzie
Akceptuje każdego rapera oprócz tych bez dwójek
Wierzę w zjawiska nadprzyrodzone, objawienia lub opętania
Walki ze złem jak warszawskie powstania
I pierdole słabą poezje typu Bukowski
Po 2 tygodniach Elise Lam wyciągają ze zbiorników wody
Płynę jak ruchy jej dłoni
Zagadka jej śmierci jest tak niewiadoma jak jebani MASONI
Chociaż jak byś się czuł jakbyś słyszał inne głosy?
Co byś zrobił jakby szeptały ci na ucho że to koniec?
Żyje w dziwnym świecie, na taśmach masz zagadki śmierci zwykłych ludzi
O niezwykłych przypadkach
To co właśnie słyszysz to przypadek dźwięku
O którym przypomnisz wychodząc z domu, wrzucając na słuchawki mp3
Tule wasze mózgi do snu, robię klimat większy niż znicze na nagrobkach twórców
I nawet jak nie słyszysz tutaj rymów to pierdol to
Zdejmuje skalpel z królów, możesz być spokojny Tekst i adnotacje na Rap Genius Polska