ZET
Piramidy
Zmieniam swoje życie, czuję jakbym był po reinkarnacji cząstek
Spoglądam na piramidy, to co zostało po cywilizacji mądrych
Dlaczego słuchasz wszystkich prócz siebie i dajesz kaleczyć swój umysł?
Wiesz że zasady są ciężkie a twoje życie między nimi jest krótkie
Czym jest lub była filozofia XXI wieku?
Media milczą, naukowcy sprawdzają, raperzy nie wiedzą
Chcesz tego więcej? to dołącz do grupy gdzie wyznaczasz sam swoje cele?
Rozliczymy razem raperów sumieniem z ich krzyży pieniędzy fanbase'u
Jesteśmy stadem czekamy na pełnie, w szeregu tak dumnie bronimy co nasze
Spróbuj tu podejść i ukraść co nasze to stracisz wszystko co masz ty
Tu łupy na tony skille jak noże, robimy to lepiej
Więc wybieraj stronę, ruszamy na biegun na walkę o tron
To wjeżdża mocniej na duszę niż klątwy
Dalej nad głową latają nam drony
Dalej psy sprawdzają kieszenie i torby
Wkurwieni i głodni młodzi i biedni sukcesów, w kolejkach systemu
Pod moim butem dalej jest beton, a chciałbym żeby były czaszki raperów
Nie pamiętam o starej rodzinie, mam zupełnie nowych ludzi
Zmieniam stosunek kasuje numery, wyrzucam ich trupy
Ja i Nowy, uwierz robimy to szczerze
Jebać pół sceny
To są moje piramidy i wasze problemy
Mam zupełnie nowych ludzi
Zmieniam stosunek kasuje numery wyrzucam ich trupy
Morduje pół sceny
I nie mam pretensji to wasze problemy