[Intro: Sidney Polak]
A więc kto ma największy skuter w mieście?
(Sidney ty, Sidney ty)
Jaki to skuter, model i typ?
(Suzuki Burgman Executive)
(gun shots)

[Verse 1: Lil Kondzio & Lil B]
(jak zamieszkam sama to będę codziennie jarać gibony)
Everybody I need everybody to turn up, I need everybody to check me out, you know what I'm saying, aye you already know who in the building, its ya boy Lil B, you feel me, check this man, aye check this
Blancik, blancik, blancik, zapal mordo skuna (ooh)
Wziąłem se 3 gramy, teraz będę fruwał (prr)
Chyba to wystarczy, a jak nie to kurwa (skrr)
Nie będę po zioło znowu tu zakurwiał (bang, bang)
Dżoja wkładam w usta niczym DJ Mustard (ooh, figaro)
Bez zastanowienia sobie ściągam buszka (ooh, bang)
Twoja suka chce już mi dzisiaj do łóżka (prr)
Na jej mordzie położona moja różdżka (damn)
Blancik, blancik, blancik, zapal mordo skuna (figaro)
Ah, ah, ah, smaży się tu kolejna chmura (prr)
Ah, ah, ah, sportowa jest moja fura (skrr)
Twoja suka to marna karykatura (damn)
Wokół stówek owinięta receptura (ooh, bang, bang)
Przyszła mi właśnie za samolot faktura (ooh)
Znowu się na niego gapi twoja rura (ohmangoddamn)
Ja sobie cziluje, no i leci chmura (skrr)

[Verse 2: 21 Kubage & Travis Scott]
Blancik, blancik, blancik, blancik, blancik, blancik
Samolot odjeżdża, no zapale pendża
Ta suka wygląda, jakby chciała męża
Zrobi mi tylko loda, więc niech się spręża
Blancik, blancik, blancik, mój skun to gigancik
W grze [?], więc leci tu rancik
Wasz styl to kurwa jest plagiacik
Ja tutaj z Kondziem i nakurwiam temacik (woo)
Wiadro, wiadro, wiadro, wiadro, wiadro, wiadro (yeah, yeah)
A**** J**** widzi te diamenty i ma zazdro
Blancik to styl życia, a nie jakieś hobby
Twoja suka brzydka, wygląda jak hobbit (woo)
Jak nie [?] skuna, to mam też tabletki
Lepiej mi pokazuj tu z Vitkaca metki
Tak jest, Jumpman boys, pozdro, KubiProducent

[Outro]
Czyż ty do reszty zwariował, u mnie w mieszkaniu nie można palić
Zamknij mordę
(CS knife)
(jaranie blanta)
SMOKE WEED EVERYDAY