MUZZ (EDM)
Głupia Dupa
Joł, to była dziwna chwila i stary wciąż to wspominam
Kiedy na skate parku odwiedziła nas pewna dziewczyna
I choć miała, czym oddychać, i choć nie była za mądra
I choć minęła godzina to ja czułem długi kontakt
Wiesz byłem na desce i byłem trochę zajęty
Jeszcze to były czasy, kiedy kręciłem ciągle skręty
Gdzie jej szukałem uwierz w tę bajkę stary
Bo nie szukałem dziewczyny jak w Yes Manie Jim Carrey
Nocne mary koszmary przez lata to nie ta bajka
Moim zdaniem zwykła głupia małolata dupodajka
Latam tu na majkach przy fajkach prawie jamajka
W czasach gdy na majtkach gotowe napisać są "daj lajka"
I nie będę się zamartwiał, to tylko głupia dupa. Na jej udach mógłbym szukać
Potoku dla bałamuta
Liczyłem, że się uda, ale musiała już iść. Może nie była tak głupia tylko ja tak myślę dziś
*To tylko głupia dupa* x4
Dała mi swój numer, miała na imię Agata. Przyjechała gdzieś z daleka no i miała
Tam chłopaka
Miałem się wtedy zbakać, ale wyszedłem na deskę chociaż jedno drugiemu nie przeszkadzało nigdy jeszcze
A więc w górę ręce, w zajebisty stan Cie wkręcę
Więcej nie będę nawijał już o tej panience. Bo kiedys już rękę za jedną bym oddał
Wtedy ja czekałem a ona poszła w oddal
No cóż tak też zrobić sobie można, kiedyś zamiast dupy ja waliłem w chacie bonga
Nie ma szampana fontann. Lasek w teledyskach, Boże powiedz mi dlaczego ona była taka śliczna
W podziemie się wciskam ja wśród białych czarna owca
Ziele to używka znana godna hiphopowca
Wchodzę w życie wolno to zamienia się w bieg nocny
Czy idę swą drogą czy też błąkam się po nocy
To tylko głupia dupa…